Każdego dnia, gdy przechadzamy się po centrum miasta lub galerii handlowej, natykamy się na dziesiątki, jeśli nie setki produktów poligraficznych. Nie jesteśmy tego do końca świadomi, ale zewsząd otaczają nas projekty graficzne. Zostały one przelane na papier i umieszczone w takim miejscu, aby przykuły naszą uwagę. Na przejściach dla pieszych zaczepiają nas osoby wręczające ulotki, które mają na celu zachęcić nas do skorzystania z usług szkoły językowej lub do skosztowania posiłku w jednym ze znajdujących się nieopodal lokali gastronomicznych. Ze słupów ogłoszeniowych i witryn sklepowych obserwują nas plakaty reklamowe. Dzięki przyciągającej oczy grafice i treści mają skłonić nas do zakupu danego produktu.

Spoglądając na materiały reklamowe, nie zastanawiamy się nad tym, jaką drogę musi przejść pomysł na reklamę z głowy pomysłodawcy, aż po moment, gdy zawiśnie w centrum handlowym w formie plakatu. Nie jest to wcale tak banalne, jak się niektórym wydaje. Do uzyskania dobrych rezultatów, niezbędna jest odpowiednia wiedza i umiejętności projektanta graficznego. We właściwy sposób wykona on i sformatuje grafikę, tak aby po wydrukowaniu wyglądała dokładnie tak, jak tego sobie autor życzył.

Brak spadów albo ich nieumiejętne wykonanie są najczęstszym błędem. Niszczy on wysiłek autora i sprawia, że wydrukowany plakat lub obraz wygląda nieestetycznie. Czym są spady i jak wykonać je prawidłowo?

Spady drukarskie – czym są?

Najprościej zdefiniować spad drukarski, jako wąski, zadrukowany pasek, który zostaje odrzucony z grafiki w wyniku cięcia. Wykonuje się go po to, aby po wycięciu właściwej grafiki z arkusza papieru, nie pozostawiać nieestetycznych, białych pasków na jego brzegach. Paski te wynikają z niedokładności narzędzi introligatorskich. Może w nich dochodzić do mikro-przesunięć, a co za tym idzie do niedokładnego wycięcia pożądanego elementu. Ze spadów można zrezygnować w przypadku, gdy grafika znajduje się na białym tle. Wtedy zgodnie z zasadami logiki, biały pasek na obwodzie obrazu nie będzie miał znaczenia. Inaczej rzecz wygląda w przypadku obrazów na kolorowym tle. Wtedy stosowanie spadów staje się koniecznością.

Jak prawidłowo wykonać spady, aby uniknąć białych pasków na brzegach?

Zazwyczaj spad wykonuje się poprzez przeciągnięcie elementu tła na zewnątrz formatu o jakieś trzy do pięciu milimetrów. Obszar ten w zupełności powinien wystarczyć do przykrycia ewentualnych niedoskonałości przyrządu wykonującego cięcie. Dzięki temu uzyskany przez nas arkusz nie będzie posiadał niechcianej, białej obwódki. Należy pamiętać, aby w projekcie dokładnie zaznaczyć linię cięcia, po której ma się poruszać nóż wycinarki.

Ewentualnie, zamiast tego można przekazać do drukarni zakładane wielkości spadów, a osoba obsługująca maszynę samodzielnie wprowadzi do niej potrzebne dane. Innym błędem związanym ze spadami jest także umieszczanie istotnych elementów projektu zbyt blisko linii cięcia. W takim przypadku efekt może być wybrakowany, a na naszym plakacie znajdzie się ucięta pierwsza litera tekstu lub fragment logo firmy.

Projektując grafikę, która ma następnie trafić do wydruku, narażeni jesteśmy na wiele pułapek. Doświadczony grafik doskonale zdaje sobie z nich sprawę. Osoba początkująca powinna dwa razy sprawdzić wszelkie zasady, aby nie musieć potem dodatkowo płacić za błędy.